 Wysłany: Sob 15:22, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
| Tam to nie znam, ale cała tegoroczna moblie academy jest o duchach, zamkach i upiorach. | |
| Wysłany: Sob 14:56, 19 Sie 2006 Temat postu: |
|
| dajcie znac, gdy bedziecie jechac, ja ostatnio czuje, ze musze do zakopca jechac (moze na rowerze jak kieslowski?).
jutro jade za to gdyni i trojmiasta ogolnie. moze macie do polecenia jakies miejsca, najlepiej dziwne, w ktorym straszy. szukam duchow... na pewno przeskocze przez plot stoczni. |
|
| Wysłany: Pią 12:39, 18 Sie 2006 Temat postu: |
|
buuuuuu! we wrzesniu pewnie pracuje...  |
|
| Wysłany: Czw 19:11, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
| >Oj Agata nie tak.
Ja tylko spytałam, a Ty się od razu oburzasz 
Acha, wyjazd spontaniczny. To może na początku września? Bo ja jade (uwaga!) do krakowa jakoś 7,8,9 września (9tego gra Jay-Z w krk), więc może by tak wyjechać w ten poprzedzający weekend, czyli to będzie: 2,3 września.. ;P |
|
| Wysłany: Czw 19:08, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
| Oj Agata nie tak.
Na ostatnim spotkaniu Koła, któremiało miejsce w dniu mojej obrony, na które się pofatygowałem ustaliliśmy z nią, że pogada o dofinansowaniu i że rozesle do wszystkich studentów maile (poprzez szkolny system) z info o Kolo o forum i o idei wyjazdu. Od tej pory się nie odezwała maile nie zostały rozesłane i nie dała znać na forum ani słowem przez ten czas. A wyjazd ma być spontaniczny bez udziału szkoły (dofinansowania). Kto chce ten jedzie i robi co chce, ja chcę na przykład chdzić po górach może ktoś chce opalać się na halach a inni gadać o witkiewiczu i malinowsim... A termin np za tydzień! |
|
| Wysłany: Czw 18:20, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
| Zlała tzn. kontaktowałeś się z nią i nie odpowiedziała? Czy czekasz, aż sama się odezwie?
Od października, czyli wyjazd pewnie nie prędko? A kto będzie załatwiać dofinansowanie ze szkoły? |
|
| Wysłany: Czw 18:14, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
| Właśnei skłaniem się żeby krzyknąć hasło spontanicznego wyjazdu kulturoznawców do Zakopca, i stara gwardia i nowa, Łagoda nas zlała i nie pozałatwioala tego co obiecała więc ja się od niej odcinam, od października pracuję nad nowym kołem. | |
| Wysłany: Czw 15:21, 17 Sie 2006 Temat postu: wyjazd koła |
|
| Mateo, czy Ty organizujesz w końcu jakiś wyjazd koła i czy to koło wogóle żyje? Bo nie chciałabym jeszcze odcinać szkolnej pępowiny, że się tak ładnie wyrażę, i chętnie czynnie pouczestniczę. A może zostanę Twoją asystentką ds. koła? ahhahahaha
Stwierdziłam, że zajęcia w swps, jakie by nie były, to jednak trzymały mnie w ryzach intelektualnej mobilizacji, dawały jakąś ścieżkę... a teraz ch**. więc ja bym chciała jeszcze mieć nad sobą jakiś imperatyw.  |
|